Mi też tak brzmi. Poprawiłam dwie literówki. Coś w tym jest - pisanie to świetna forma autoterapii. Takie studium własnej osobowości wprost idealne dla takich egocentryków jak my.
Pierwsza strofa gryzie się z ostatnią. Im bliżej końca, podmiot liryczny odsłania coraz więcej swoich słabości.
"Czasem jesteśmy zbyt cyniczni"
"boimy się poznawać siebie a
przez to poznawać innych"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach