|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Śro 0:11, 30 Lip 2008 Temat postu: bezsilność |
|
|
Zanim niewypowiedziane
słowa zasklepią się
w kamień i ugrzęzną w ziemi,
otwórz usta, mów!
Bo kiedy On rozdziera sekundę na pół,
twarze zastygają w bezruchu.
Coraz mniej i mniej w nich wyrazu,
aż znika utrwalone spojrzenie
i rozchylone wargi pełne
dźwięków.
Coraz więcej i więcej
robaków.
A ty obudzisz się w nocy,
przytłumiony szeptem,
który wnika trochę za głęboko.
Zatyka i osiada na skurczonej
krtani i już nic nie powiesz.
Bo kiedy On rozdziera sekundę na pół,
okazuje się, że jest coś trwalszego
od spiżu, co jest w stanie cię złamać
i przygiąć ciężarem do chodnika
lipiec 2008
Ostatnio zmieniony przez ovoc_ziemii dnia Śro 19:52, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Snowboarder
ćwiartka
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 16:31, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Interesujący utwór. Odnoszę wrażenie, że utrwaliłaś w nim bezsilnośc wobec śmierci, nie wiem... choroby. Byc może tu chodzi o inny rodzaj bezsilności, ale nad tym muszę posiedziec. Wrócę tu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:19, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje,że Ovocek opisuje czas i wrażenia dotyczące tego tematu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snowboarder
ćwiartka
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 16:18, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tak, o bezsilności dla bezsilności ... to ma sens
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitjer
ćwiartka
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 16:23, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Istotnie to ciekawy wiersz napisany w sposób nie pozwalający przejść obok niego obojętnie. Pierwsze trzy strofy są dla mnie treściowo przekonujące. Czwarta mniej. Dlatego proponuję ją skrócić. Pogrzebałem odruchowo też i w wersyfikacji, to i przedstawiam jej alternatywną wersję. Nie twierdzę, że moja jest lepsza To tylko ilustracja, jak ten tekst w przybliżeniu wyglądałby gdyby został wklejony z mojego nicka.
bezsilność
Zanim niewypowiedziane
słowa zasklepią się
w kamień i ugrzęzną w ziemi,
otwórz usta, mów!
Bo kiedy On rozdziera sekundę na pół,
twarze zastygają w bezruchu.
'Coraz mniej i mniej' w nich
wyrazu,
znika utrwalone spojrzenie
i rozchylone wargi
pełne dźwięków.
'Coraz więcej i więcej'
robaków.
A ty i tak obudzisz się w nocy,
przytłumiony szeptem,
który wnika za głęboko.
Zatyka i osiada na skurczonej krtani.
Już nic nie powiesz
o tym, co trwalsze od spiżu.
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|