coś wartki ten smak

Herut · Gość

nie uwierzysz mi w czarne
na białym tańcząc prześcieradle
wstążką czerwoną jak wiśnia
uwięzisz co czuję lub zmyślam

paznokieć wbijesz w mój kark
stłuczoną butelkę po winie by
sprawdzić czy jestem... coś wart-
ki ten smak co nie płynie

i opuszkiem palca po moim ciele
wodzić będziesz co raz to weselej
tak obnażasz mą tajemnicę
choć myślę lub wiem że to życie

dotyk wiatru skaleczy mój spokój
me serce wybije z orbity
przestanę tak krążyć jak ogół
tych ludzi tych - żywych-zabitych

@psik

Witaj

Brzmi jak fajna piosenka.
Jednak na wiersz to za mało lub za dużo.
Rażą powtórzenia - mój moim mój me mą.
Krótkie formy zaimków najczęściej źle są widziane w wierszach.

Jeśli usuniesz słowa zapychacze jest duża szansa że zostanie coś dobrego.

cud na kiju

Wiersz-pozorant. Formą z haczykami i zawijasami pozoruje na poważny przekaz, którego, koniec końców, nie ma.

BlackAngel

Hey...

dawno mnie nie było, może czas trochę popisać...?
subiektywnie, bez potrzeby uzasadniania, ciekawy wiersz...
podoba mi się to niedopowiedziane i zabawa słowem,
a co do zaimków, rzeczywiście można spokojnie by się ich pozbyć,
wyostrzyło by to utwór i lepiej by się czytało...
jeśli oczywiście autor też to dostrzega... Smile

Margot

Mnie tez dawno nie bylo tu. Widze, ze wiersz wkleilas dosc dawno, ale ja czytam go po raz pierwszy i to z nieukrywana przyjemnoscia, Czarny Slaski Aniele. Cos mi sie wydaje, ze ten nadmiar zaimkow to Twoje subtelne przekomarzania ze stylem romansowych tekstow, mily aniele.

Pozdrowienia dla Ciebie i Rodziny. Namow Najdrozszego i zacznijcie cos pisac. Szkoda, zeby takie mile forum zdychalo. Obiecuje, ze zaczne tu wpadac.

ovoc_ziemii

Margot, chyba się pomyliłaś, bo wiersz należy do Heruta, a Anielica napisała komentarz. Smile

Herut, to już pewnie wiesz, ale:
me serce wybije z orbity
Słowo me zmieniłabym na "a".

Tak samo archaiczne me w trzeciej strofie. Tutaj jednak nie mam pomysłu na tyle dobrego, który uchroniłby rytm wiersza.

W wierszu aż roi się od metafor, mam wrażenie, że za dużo tego wszystkiego, jak na cztery strofy.