Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:20, 29 Maj 2009 Temat postu: panta rhei |
|
|
mróz odcinał dłonie
chowane w przydługie rękawy
rój szpilek kąsał zewsząd
znieczuloną szronem skórę
śnieg gasił mdłe płomyki
zmrużonych oczu
wiatr stał się
najznakomitszym katalizatorem
pół nieprzytomny
pół przytomny
pół błądziłem w koło
pół parłem naprzód
wciąż z nieodłączną
mantrą na ustach
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 15:27, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I co? Trafiłeś?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:30, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ciężko było - chyba dwie godziny polami w śnieżycy - ale doszedłem bo jestem tu i teraz
wiersz stary bardzo stary bardzo bardzo stary
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 15:35, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałeś powieść Choromańskiego "Biali bracia"?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:37, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
nie a co?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 15:40, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tam jest bardzo sugestywnie opisane szukanie drogi w śnieżycy. W ogóle niezła powieść.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:45, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a moje wrażenia też są sugestywne?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 15:59, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, są.
I jeszcze coś sobie przypomniałam. Stary film A.Kurosawy /jeden z moich ulubionych jego filmów/ Dersu - Uzała. Widziałeś?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16:04, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
na pewno widziałem
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 16:08, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To wiesz, o co mi chodzi. O ten fragment, w którym Dersu uchronił oficera przed zamarznieciem. On też chyba mówił sobie wtedy jakieś mantry, kiedy chodził w mrozie i czuwał nad snem tamtego.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16:11, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
super film chyba obejrzę jeszcze raz przy nadarzającej się okazji
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 16:48, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cieszę się. Ja też bardzo lubię ten film.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda gałkowska
Gość
|
Wysłany: Pią 23:47, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jak już wspominałam to jeden z Twoich lepszych wierszy, które miałam okazję czytać
zupełnie subiektywne odczucie - przypomina mi pewien klimat ze starych czasów, coś co nam wtedy towarzyszyło - konieczność znalezienia drogi, ale czy to oznacza, że ją znaleźliśmy? więc czego będziemy szukać teraz?
pozdrawiam Tomek
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda gałkowska
Gość
|
Wysłany: Sob 0:02, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
"nie będziesz wiedział
gdzie są twoje drzwi
i mosty, które nie spinają
klamrą twoich rzek
i znowu ktoś przestawił kamienie"
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zbyka
|
Wysłany: Nie 10:55, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
znam tę mantrę
gdy brnąłem przez zwały na wpół roztopionego śniegu klocami odrętwiałych z zimna do kolan nóg rozgniatałem kolejne lodowe warstwy misternie wyrzeźbionych kropelek wody jedna myśl podtrzymywała mój upór i wolę walki.
wszystkie was k... podepczę
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|