Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zbyka
|
Wysłany: Nie 20:15, 17 Maj 2009 Temat postu: pomarańcza |
|
|
wypełniony ciszą i nieobecnością
obiera pomarańczę palce chłoną słodycz
miękką jędrną skórkę rozchyla delikatnie
dzieli cząstki zakwitające aromatem
by nic nie uronić zlizuje ściekające
po brodzie kropelki soku i delikatnie
nadgryza wsysa się w środek szybko i szybciej
zagłębia by posiąść objąć pochłonąć całą
niezaspokojony a wszystko przez ten zapach
który przywołuje wspomnienie z przeszłości
skórek kropelek innych pragnień i smaków
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:08, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
myśle że napisany w pierwszej osobie byłby bardziej osobisty
przyznam się że jak zobaczylem tytuł to mnie zaciekawił bo sam napisałem kilka sztuk o tym tytule - tylko że moje pomarańcze były bardziej metafizyczne
tutaj stanowczo za dużo czasowników
cząstki zakwitające aromatem - ????????
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Sob 19:35, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, co do napisania wiersza w pierwszej osobie - wtedy tak jakoś
lepiej się je czyta, ale to Twój wybór. Niezły erotyk, podoba mi się.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 19:47, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ładnie, erotycznie.
Protestuję przeciwko dwóm metaforom:
"palce chłoną słodycz"
i "cząstki zakwitające aromatem".
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 23:45, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy można dotykiem poczuć słodycz, no powiedz?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Sob 23:49, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jakby się czepnąć, to palce chłoną słodycz, ale niekoniecznie czują ją
jako słodycz.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zbyka
|
Wysłany: Sob 23:56, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
chłoną, chłoną zapewniam
są zachłanne i nieposkromione
w swojej zachłanności
gorączce poszukiwania
słodkich miejsc
a co do zakwitania aromatem
no cóż, skoro uczucie zakwita
dlaczego aromat miły sercu
nie mógłby od czasu do czasu
zakwitnąć pod palcami
na słodko
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 9:20, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
OK, słodycz i zakwitający aromat są w końcu w odbiorcy a nie w przedmiocie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zbyka
|
Wysłany: Nie 10:56, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Margot napisał: | OK, słodycz i zakwitający aromat są w końcu w odbiorcy a nie w przedmiocie. |
i to jak
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|