posłuchaj oddycham

menałe

zanim otworzysz oczy

przyjdę w zapachu deszczu
żaden gość nie jest bardziej oczekiwany
przecież mogłam minąć obojętnie
zachowaj w tajemnicy

tych kilka chwil

Maximus

supp ma rację -jest schematycznie i niezmiennie.

menałe

czy to znaczy że wszystko musi się zmieniać?
widać nie trawię zmian Very Happy

Marcin

cosik tu mi się gryzie. peel zwraca się do kogoś wyjątkowego, nie zwykłego przechodnia, kiedy mówi zanim otworzysz oczy // przyjdę w zapachu deszczu (...) albo (...) zachowaj w tajemnicy // tych kilka chwil - a tymczasem czytam pomiędzy żaden gość nie jest bardziej oczekiwany , czyli to jest tylko zwykły gość? nawet jeśli jest jednym z wielu, to jednak w jakis sposób wyjątkowy, skoro razem z peelem mają swoje tajemnice - i to mi się tutaj kłóci
być może czegoś nie doczytałem, ale na ten czas odczytałem wiersz tak:

zanim otworzysz oczy

przyjdę w zapachu deszczu
nikt nie jest bardziej oczekiwany
przecież mogłam minąć obojętnie
zachowaj w tajemnicy

tych kilka chwil

LittleDragon

Poszłaś w stronę miniatur. Primo- Bravo, Secundo- Nużące.
Wygryzasz tylko pointe, nie Dajesz wskazówki, naprowadzenia. Sama esencja nie rozrobiona jest czasem nie do przełknięcia.

misiek

bez obaw
słowa nie pisnę
chciałoby się powiedzieć
będę czekał na deszcz
i panią z deszczu

wiersz ma ukryte dna
to pierwsze widać
to drugie tylko zapowiada
ale jak peelka każe
ma być tajemnicą

pozdrawiam

ovoc_ziemii

Menałe, znów niezły pomysł, ale dobiłaś wiersz końcówką. Smile

)
Jakbyś chciała go szybko skończyć byle jak, a przecież można było
jeszcze pokombinować.
Jednak początek mi się podoba.