|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
supp
barman
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:13, 15 Lip 2011 Temat postu: powrót w dwie strony |
|
|
pociągi -
rozjeżdżają się jak nogi po cmentarzach
rozrasta się żeń-szeń
ale my jedziemy dalej
dużo dalej bo boimy się bliskości
pięć minut temu
dzieci bawiły się wodą zaległą
w ustach pielgrzymów -
każdy coś tam miał jeśli nie języki
to naboje przygotowane na tafli
w którą wgryzło się niebo
nieprzełknięte
poty z tych ciał okazały się bardzo gęste
i grząskie nieskłonnym było odejść
skromną minutę później psy lizały nas po palcach
bo wyczuły na nich przymykanie oczu zmarłym
(na pewne prośby i zaklęcia)
a nam płacz
zamienił się we wstyd
mówiliśmy w ziemię mową wiecznych
krzywe biodra - zrodzone dęby
ojciec zielony - spalone klomby
z popiołu nad wejściem do domu -
kolaż
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:55, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwsze dwie kojarzą mi się z obserwacją dworcową
i grząskie nieskłonnym było odejść - dziwnie mi brzmi nieskłonnym
psy lizały nas po palcach
bo wyczuły na nich przymykanie oczu zmarłym
(na pewne prośby i zaklęcia) - niezłe ale bez tej minuty
ojciec zielony to mąż matki natury?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
supp
barman
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:01, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Może podświadomie wpłynęła Kolejowa,
niemniej "nieskłonnym było odejść" - walnąłem nie bacząc na nic, bo po prostu tak to widzę/ałem.
w sumie przegadałem tą minutą, niby.
Ojciec zielony to taka moja nowość.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
2104
ćwiartka
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z końca tras
|
Wysłany: Nie 22:09, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
8 lipca napisałem w pociągu 2 teksy o powrotach takich jak rozstania, o torach które się odwracają i o strachu przed bliskością. Jasne że dużo słabsze niż to Twoje - ale to takie dziwne uczucie kiedy ktoś mówi to co myślisz słowami na które byś nie wpadł - i jeszcze tak blisko w czasie.
Pewno to nie szczególnie poprawny tekst, ale co ja poradzę że lubię Cię czytać?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zupełnie nikt
połówka
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z dupy
|
Wysłany: Pon 23:02, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a cóże tu tako bida?
zawsze znawcy mówią - przegadane, tu by i może mieli rację, ale... "pisarz pisze"
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|