|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
supp
barman
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16:11, 29 Paź 2010 Temat postu: przypowieść o kamieniu |
|
|
może byłem jeszcze za młody by takie tragedie oglądać
ale mój ojciec widział i opowiadał mi
jak dwaj chłopcy w dzień trochę słoneczny
postanowili porzucać kamieniami
bez symboliki proszę
były to dwa dziecioki w wieku przedszkolnym może starsze
po prostu się bawili ale wyszło jak wyszło
jeden podchwycił jakiś kamień z ziemi
a drugi nim rzucił
jak najdalej najwyżej mógł
kamień zanim dokończy ostatni element
tego oczywistego sylogizmu
zanim opadnie niewzruszony
później może przerobiony
awansowany na głaz
lub zanim znajdzie sobie żonę
i zostanie z niego piasek
będzie przez chwilę znakiem na niebie
blondynka w samochodzie zdziwi się gwiazd za dnia
i włączy wycieraczki
staruszka popatrzy czy ten kamień czasem
nie niesie ze sobą skrawka listu
archeolog szybko oceni wiek i pochodzenie
(być może to najstarszy kamień na świecie
złapie go i dostanie podwyżkę
to takie proste i dziecinne
nawet z punktu widzenia mojego ojca)
kamień szybko opada
staruszka traci nadzieję zgodną z jej wiekiem
blondynka ma wgniecioną maskę
archeolog widząc wypadek przyspiesza kroku
chłopcy mają już przygotowany kolejny pocisk
niby praludzie z łupniakami w ręku
polują na jakąś chwilę rozrywki
to co zdarzyło się na głównej ulicy
ich głów
pozostanie ślepą pamięcią
obłędem
lecz mimo takich tragedii
chłopcy
podobno do dziś się sprzeczają
kto rzuca dalej
Ostatnio zmieniony przez supp dnia Śro 2:54, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Pią 18:56, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się studium kamienia i efekt spowolnienia. W wierszu jest ruch, niesamowite, że dla Ciebie to takie proste, tak po prostu ożywić słowa, zamienić je w ruchome obrazy. Świetne Iwo.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
supp
barman
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:04, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
tekst w sumie przygotowywany głównie do formy mówionej, ale w piśmie widzę, że też niezgorzej wypada mi dzięki
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Pią 19:15, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
supp napisał: | tekst w sumie przygotowywany głównie do formy mówionej, ale w piśmie widzę, że też niezgorzej wypada mi dzięki |
Mówiony wypadnie wspaniale, tylko nie zapomnij mówić nieco dramatycznie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 17:15, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak znajdziesz czas poczytaj Lema - Filozofia przypadku
Cytat: | Zaglądając do spisu treści Filozofii przypadku, możemy odnieść wrażenie, że temat jej jest wyraźnie określony, a jest nim po prostu teoria dzieła literackiego na tle teorii kultury. I tak na pozór jest. Dopiero wgłębienie się w ten potężny objętościowo esej ujawnia w nim ambicje sięgające — jak zawsze u Lema — ujęcia w system Całości Bytu. Literatura jest bowiem przypadkiem szczególnym ludzkiej twórczości uwikłanej, biorąc szerzej, w procesy komunikacji społecznej, ta ostatnia jest krwiobiegiem kultury, kultura znów i jej procesy wzrostu — dadzą się porównać do zjawisk zachodzących na terenie biologii i genetyki, a nawet więcej: można powiedzieć, że jest ona nad nimi nadbudowana jako system pomocniczy, przyspieszający ewolucyjne przemiany, biologia i genetyka zaś odsyłają nas do ogólnych prawidłowości rządzących światem fizycznym i jego z kolei rozwojem. Ruchowi myśli od szczegółu do ujęć generalizujących towarzyszy szczególna strategia argumentacji: autor Filozofii przypadku, pisząc o zjawiskach językowych czy literackich, odsyła bez przerwy do materiału przykładów i modeli branych ze świata fizyki czy biologii, niejako mimochodem dowodząc, że światy te rządzą się analogicznymi regułami. Nie ma tedy u Lema zjawisk doskonale izolowanych — wszystkie podlegają podobnym prawidłom, tworząc system wzajemnych odniesień i uzależnień. „Ogólną teorię wszystkiego” można więc zacząć w dowolnym punkcie uniwersum — czy będzie to poetyka dramatów Kleista czy przewód pokarmowy rozwielitki — punktem dojścia pozostanie zawsze Całość Bytu. |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Pon 0:47, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tomek, zapowiada się ciekawie. Wiesz, a może jednak porzucę dawną urazę za opowieści o pilocie Pirxie i spróbuję wczytać się w Lema? (Tak, wiem, już o tym rozmawialiśmy, ale muszę się porządnie utwierdzić w swoim postanowieniu )
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|