Wysłany: Sob 12:00, 10 Paź 2009 Temat postu: synteza (wersja III)
szklistość jawi się zwykle cząstkami i falą.
to księżyc nieruchomy w płynącym strumieniu,
pozorna chwila świetlna zamieszana w cienie
refleksów rozdmuchanych jak ziarenka piasku.
tamto niebo zamknięte kluczami żurawi.
ogniskuję spojrzenie, lecz oddal przesłania
rozszczepienie obrazów, twarz odbita w szybie,
która w oczach płonących ma już ścięte białka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach