turniej wiersza jednego          Forum www.lawinasquot.fora.pl Strona Główna -> POETIKON Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Śro 22:44, 11 Mar 2009    Temat postu: turniej wiersza jednego turniej wiersza jednego (Edwardowi Pasewiczowi za th) siedzisz pośród tych co wiedzą z której półki jesteś inni przyszli nawciągani trochę żądnych wrażeń problemy z mikrofonem kobietka pije wino na lodzie ja ascetyczną kawę w ramach agencji rozwiązywania problemów alkoholowych spojrzenia chyłkiem symulacja zasłuchania wierszem barmanka prycha po kolejnej strofie chwila przerwy mijam poetę w drodze do kibla kolejka powrót do baru kupno tomiku nachlałbym się z tobą poeto kwestia metabolizmu barcelony camden towny darkroomy wszeteczne doświadczeń równowaga bo tylko jedna wątroba i to nie tylko ona niedomaga Gdynia, 11.03.2009 Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Czw 9:10, 12 Mar 2009    Temat postu: OK, dobry poeta, zawodowy. Gejowska wrazlwość, zwłaszcza stosunek do kobiet, zniesmacza jednak nie tylko mnie, ale niektórych moich heteroseksualnych przyjaciól także. Jesteś jedyną osobą, jaką spotkałam, dla której te wiersze, z tomiku "th", są takie bliskie i ważne. Powrót do góry hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Czw 9:19, 12 Mar 2009    Temat postu: th przeczytałem zanim dowiedziałem się, że autor jest gejem, także udało mi się uniknąć czytania z nastawieniem: "cóż to za niesłychana wrażliwość gejowska" albo: "czegóż to ci zboczeńcy nie wymyślą". Dwóch rzeczy zazdroszczę gejom - że zarówno łatwiej jest im się dogadać z kobietami (to pewne) jak i pisać (to prawdopodobne). Ale obiecuję, że ostatni raz składam hołd Pasewiczowi, bo za chwilę dostanę na czoło nalepkę kryptogeja. Powrót do góry ovoc_ziemii nożycoręka Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3327 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki Wysłany: Czw 13:35, 12 Mar 2009    Temat postu: Niezła puenta, Hollow. Nie znam za bardzo Passewicza, szkoda że się dowiedziałam, bo mam ochotę sięgnąć po niego, a teraz będę czytać właśnie z nastawieniem, o którym wspomniał Hollow (raczej z tym pierwszym). A nie da rady tego zepchnąć w zakamarek mojej świadomości i wiem, że będzie ciążyć teraz nade mną. Postaram się jednak nie czytać wierszy pod tym kątem. Powrót do góry Mia Wallace połówka Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: somewhere over the rainbow Wysłany: Czw 14:35, 12 Mar 2009    Temat postu: "Jak to mówi Lech Janerka: Ta zabawa nie jest dla dziewczynek. " P.s. Kobietka tym razem nie oblała się winem. Ani rumieńcem. Powrót do góry Tempeltuttle ćwiartka Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze snów :D Wysłany: Czw 20:01, 12 Mar 2009    Temat postu: chuj w dupę alkoholikom... Powrót do góry hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Czw 20:15, 12 Mar 2009    Temat postu: bo każdy pijak to złodziej. Powrót do góry Tempeltuttle ćwiartka Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze snów :D Wysłany: Czw 20:19, 12 Mar 2009    Temat postu: cha, żebyś wiedział. Kraśćmożna różne rzeczy: zaufanie, czas, emocje, pieniądze, alkohol, itd itp... coś tam się wie Powrót do góry ovoc_ziemii nożycoręka Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3327 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki Wysłany: Czw 20:21, 12 Mar 2009    Temat postu: i sobie własne życie... Powrót do góry @psik anarchokapitalista Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 2163 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań Wysłany: Czw 21:21, 12 Mar 2009    Temat postu: hollowed man napisał: Ale obiecuję, że ostatni raz składam hołd Pasewiczowi, bo za chwilę dostanę na czoło nalepkę kryptogeja. przejmujesz się nalepkami? myślę że nie - Powrót do góry Tempeltuttle ćwiartka Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze snów :D Wysłany: Czw 21:25, 12 Mar 2009    Temat postu: heh Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 10:06, 13 Mar 2009    Temat postu: hollowed man napisał: th przeczytałem zanim dowiedziałem się, że autor jest gejem, także udało mi się uniknąć czytania z nastawieniem: "cóż to za niesłychana wrażliwość gejowska" albo: "czegóż to ci zboczeńcy nie wymyślą". Dwóch rzeczy zazdroszczę gejom - że zarówno łatwiej jest im się dogadać z kobietami (to pewne) jak i pisać (to prawdopodobne). Ale obiecuję, że ostatni raz składam hołd Pasewiczowi, bo za chwilę dostanę na czoło nalepkę kryptogeja. Strywializowałeś i sprymitywizowałeś moją wypowiedź. Przypisałeś mi mentalność gnoja wyzywającego gejów w czasie "parady miłości". Nie ma ku temu żadnych podstaw w mojej wypowiedzi. Sztuka gejów; literacka, plastyczna, fotograficzna ma cechy charakterystyczne związane z ich orientacją seksualną, bo ta orientacja wyznacza charakterystyczny dla nich światopogląd i charakterystyczną wrażliwość. Jedną z cech ich spostrzegania świata jest miejsce, jakie przypisują kobietom. Niektórzy, bardzo dobrzy poeci geje, jeżeli pisali o kobiecie, to tylko o matce. Inni, przedstawiali kobietę jako paskudny biologiczny twór marzący jedynie o rozmnażaniu, czychajacy na uduchowionego subtelnego mężczyznę. Znani i sławni fotografowie geje przedstawiają ciało kobiece jak byle jaki przedmiot, zupełnie inaczej niż fotografowie heteroseksualni. Przyglądam się twórczości gejów od wielu lat. Znajduję w niej cechy charakterystyczne. Przecież tak, jak wszyscy inni twórcy, umieszczają w swoich utworach własne przekonania na temat świata. Kiedy pokazują odbiorcy, że tylko mężczyźni są piękni, mądrzy, wrażliwi, uduchowieni, a kobiety to zaledwie biologiczne potwory, sfinksy czychajace na tych wspaniałych i jedynych panów świata, odraża mnie taka twórczość i mam prawo ją krytykować wskazując na jej związek z orientacją seksualną autora, która wyznaczyła taki światopogląd. Są takie smaczki u Pacewicza. Nie twierdzę, że dużo, ale są. Najwybitniejsi artyści geje obywają się w swojej twórczości bez prezentowania podobnego światopoglądu. Mogę tak jeszcze długo, z konkretnymi przykładami. Może warto o tym pogadać? Obraża mnie przypisanie, w tonie podłego dziennikarstwa, stanowiska pt: "czegóż to ci zboczeńcy nie wymyślą". . Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 10:10, 13 Mar 2009    Temat postu: Proszę o zamianę "c" na "s" w nazwisku Pasewicz. Powrót do góry hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 11:55, 13 Mar 2009    Temat postu: Heh. Spadłem z krzesła tutaj: Margot napisał: Strywializowałeś i sprymitywizowałeś moją wypowiedź. Przypisałeś mi mentalność gnoja wyzywającego gejów w czasie "parady miłości". Nie ma ku temu żadnych podstaw w mojej wypowiedzi. W końcu się podniosłem, ale tutaj: Margot napisał: Obraża mnie przypisanie, w tonie podłego dziennikarstwa, stanowiska pt: "czegóż to ci zboczeńcy nie wymyślą". znowu spadłem z krzesła. Mam taką propozycję: Weź sobie przeczytaj mój komentarz tak jakby nie był kierowany do Ciebie tylko w powietrze i mniej więcej będziesz miała obraz moich intencji. Ani żadnej mentalności Ci nie przypisałem ani też postawy: "czegóż to ci zboczeńcy nie wymyślą". Nic Ci nie przypisałem i nie ma ku temu żadnych podstaw w mojej wypowiedzi. Teraz natomiast kieruję wypowiedź bezpośrednio do Ciebie: "Piźnij się w czółko". Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 12:09, 13 Mar 2009    Temat postu: Ależ ja wiem, ze Twój komentarz był kierowany w powietrze i że miał tylko sprowokować do gadania. Przewidywałeś nawet, jakie będą reakcje. Pojawił się jednak po moim komentarzu i dlatego potraktowałam go jako odnoszący się także do mojej wypowiedzi. hollowed man napisał: "Piźnij się w czółko". Czy ta odzywka jest komentarzem do treści mojego komentarza, pod którym ją umiesciłeś ? Do tego wszystkiego, co napisałam o twórczości niektórych artystów gejów ? Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 12:19, 13 Mar 2009    Temat postu: Troy napisał: Niezła puenta, Hollow. Nie znam za bardzo Passewicza, szkoda że się dowiedziałam, bo mam ochotę sięgnąć po niego, a teraz będę czytać właśnie z nastawieniem, o którym wspomniał Hollow (raczej z tym pierwszym). A nie da rady tego zepchnąć w zakamarek mojej świadomości i wiem, że będzie ciążyć teraz nade mną. Postaram się jednak nie czytać wierszy pod tym kątem. Ależ, Troy, Białoszewski był gejem, Ginsberg był gejem, Kawafis był gejem, Pasolini był gejem. Wiedza o tym przeszkadza Ci cenić i lubić to, co napisali ? Naprawdę ? Tylko niektóre elementy światopoglądu niektórych gejów /zwykle należą oni do grupy, która publicznie i otwarcie deklaruje swoją przynależność do gejów/ krytykuję. Powrót do góry ostatnia mila setka Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 12:58, 13 Mar 2009    Temat postu: J.Walldorff i Raczek też geje:) Powrót do góry hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pią 13:00, 13 Mar 2009    Temat postu: Margot napisał: Ależ ja wiem, ze Twój komentarz był kierowany w powietrze i że miał tylko sprowokować do gadania. Przewidywałeś nawet, jakie będą reakcje. Pojawił się jednak po moim komentarzu i dlatego potraktowałam go jako odnoszący się także do mojej wypowiedzi. To już sobie ustaliliśmy, że źle go potraktowałaś. Margot napisał: hollowed man napisał: "Piźnij się w czółko". Czy ta odzywka jest komentarzem do treści mojego komentarza, pod którym ją umiesciłeś ? Do tego wszystkiego, co napisałam o twórczości niektórych artystów gejów ? Nie, ta odzywka dotyczyła jedynie zacytowanych w poprzednim poście fragmentów Twoich rozważań na temat tego jaka jesteś urażona przypisywaniem Ci różnych stanowisk, mentalności czy intencji. Powrót do góry ovoc_ziemii nożycoręka Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3327 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki Wysłany: Pon 9:58, 16 Mar 2009    Temat postu: Margot, nie przeszkadza mi w lubieniu, czy w nielubieniu. Tyle że wtedy zupełnie inaczej się patrzy na wiersze. Przykładowo Poświatowska, która była bardzo chora. Tak naprawdę została przez swoją chorobę i śmierć wyniesiona na piedestał. Nie przeszkadza mi to w czytaniu jej wierszy, nawet bardzo je lubię mimo monotematyczności. Może to dziwnie zabrzmi, ale trudna sytuacja autora zawsze idzie na plus dla jego twórczości. Jeśli chodzi o homoseksualizm, z pewnością nie na minus, bo nie mam nic przeciwko homoseksualistom. Tyle że to zawsze trochę zmienia obraz postrzegania. To zupełnie jak wywiad chorobowy. Niby te same objawy zawału u 40-latka i u 70-latka, a jednak trochę inaczej patrzy się na wyniki badań laboratoryjnych. Ostatnio zmieniony przez ovoc_ziemii dnia Pon 9:58, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry ovoc_ziemii nożycoręka Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3327 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki Wysłany: Pon 10:17, 16 Mar 2009    Temat postu: PS. Nie mam też nic przeciwko legalizacji związków homoseksualnych, ale za to jestem stanowczo przeciwko możliwości adoptowania dziecka przez te związki. I nikt mi nie wmówi, że dziecko nie musi być wcale homo, bo dziecko uczy się takiego modelu rodziny, w jakim się wychowuje i później jest mu ciężej dostosować się do społeczeństwa i wydaje mi się, że takie dziecko może w dorosłości toczyć w sobie wielką walkę o siebie. Tak samo jak dzieci, które wychowały się w rodzinach rozbitych. Później, zakładając rodzinę, ciężko im sobie wyobrazić, do czego może się przydać ojciec dziecka i mają problem z zaaklimatyzowaniem się i przykładowo z podziałem ról w rodzinie. Być może nieco uogólniłam...ale w ten sposób najlepiej przedstawić mi swoje poglądy. Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pon 11:32, 16 Mar 2009    Temat postu: Jeśli o mnie chodzi, to lubię wiedzieć o autorach czytanej literatury najwięcej, jak to możliwe. To mi pozwala lepiej rozumieć to, co napisali. W całej rozciągłości podzielam Twoje poglądy w sprawie możliwości adoptowania dzieci przez męskie pary homoseksualne. Powrót do góry ovoc_ziemii nożycoręka Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3327 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki Wysłany: Pon 11:36, 16 Mar 2009    Temat postu: Ja też wolę wiedzieć, choć nie zmienia to faktu, że nieco zmienia się wtedy obraz sytuacji. Ciekawe czy lepiej jest zapoznać się z biografią autora po przeczytaniu jego wierszy, czy przed. Wydaje mi się, że lepiej po, by później wrócić do wierszy i odkrywać nowe znaczenia, które są już nieco narzucone biografią. Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pon 12:11, 16 Mar 2009    Temat postu: Troy napisał: Ciekawe czy lepiej jest zapoznać się z biografią autora po przeczytaniu jego wierszy, czy przed. Wydaje mi się, że lepiej po, by później wrócić do wierszy i odkrywać nowe znaczenia, które są już nieco narzucone biografią. W przypadku zupełnie nieznanych wcześniej autorów chyba lepiej jest tak, jak napisałaś. Widzisz, rzecz po prostu w tym, że kiedy dwóch mówi to samo, to to wcale nie musi być to samo. Ech, to wszystko wychodzi tak jakoś naturalnie zwykle. Przecież, jeżeli zupełnie Cię nie zainteresują jakieś wiersze, po co miałabyś szukać informacji o autorze, prawda ? Powrót do góry hollowed man ćwiartka Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Pon 20:18, 16 Mar 2009    Temat postu: Z tym adoptowaniem dzieci to jakby nie patrzec - dyskusyjna sytuacja. Jak dwie lesby chca wychowywac dziecko to nie maja z tym problemu, bo to w sumie "samotna matka wychowujaca dziecko" i jej "kolezanka zamieszkujaca ten sam lokal". "Samotny ojciec" jesli nie jest wdowcem to w ogóle podejrzana persona takze kazda sasiadka widzaca dwoch panow z dzieciecym wozkim - dzwoni na policje. Ludzie wola sluchac przez sciane jak legalny maz napierdala dzieckiem o sciane, albo czytac w prasie jak legalna zona kisi dzieci w beczkach niz patrzec na dwoch gejow czy dwie lesbijki wspolnie i troskliwie podejmujacy sie wychowania. Kurwa, znowu bronie homosiow... Jeszcze ze dwa posty i zmienie awatara na teczowy. Powrót do góry Margot literek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 580 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6 Wysłany: Nie 18:43, 22 Mar 2009    Temat postu: berta napisał: chuj w dupę alkoholikom... Zostań na powrót czarującą kometą, bo zaczynam już myśleć o sławnej armacie znanej jako "Gruba Berta". Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum www.lawinasquot.fora.pl Strona Główna -> POETIKON Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona 1 z 1   Skocz do: Wybierz forum NIE OMIJAJ----------------ADMINISTRACJADZIEŃ DOBRY DLA POTOMNYCH----------------POETIKONWIERSZE RYMOWANEPROZATORIUM ::::::::::BIBLIOTEKA PIOSENEKART ::::::::::::::::::::::::NIETYPOWE DEFINICJE DYSKUSJE----------------DOOKOŁA SZTUKIBIBLIOTEKAPIJALNIA PIWANASZE ZDJĘCIAszołtboks  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Regulamin Na skróty:NIE OMIJAJDLA POTOMNYCHDYSKUSJEPOETIKONPIJALNIA PIWANASZE ZDJĘCIADZIEŃ DOBRYARTPROZATORIUMDOOKOŁA SZTUKIBIBLIOTEKAADMINISTRACJA ::::::::::BIBLIOTEKA PIOSENEK ::::::::::::::::::::::::NIETYPOWE DEFINICJEWIERSZE RYMOWANE