Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:29, 13 Wrz 2009 Temat postu: umierająca religia |
|
|
stary testament skończył się holokaustem
obraz na ścianie to tatuaż
przypięty szpilkami do tapety
powietrze rozstępuje się
wiatr wchodzi w usta
wyrywa język
nie jest mu obcy
powietrze jeszcze raz
albo tylko złudzenie
Ostatnio zmieniony przez @psik dnia Czw 18:32, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
blazej01
ćwiartka
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z domu
|
Wysłany: Nie 23:46, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
powietrze jeszcze raz
albo tylko wydaje się
Warte zastanowienia, dobre.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
supp
barman
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:14, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli sucho w gębie- nie jedz wiatru.
Podoba mi się wizja obrazu jako tatuażu, ale już trudniej mi pojąć "co z tego wynika?".
Zdecydowanie druga strofa, bo jest dla mnie albo zamilknięciem albo krzykiem- i to Ci się najbardziej udało, zawrzeć kontrast w jednym zdaniu. Skrajne przypadki.
Pozdr!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 9:09, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
supp napisał: | Podoba mi się wizja obrazu jako tatuażu, ale już trudniej mi pojąć "co z tego wynika?". |
chyba zmienię tytuł - pomyślę
supp napisał: | Zdecydowanie druga strofa, bo jest dla mnie albo zamilknięciem albo krzykiem- i to Ci się najbardziej udało, zawrzeć kontrast w jednym zdaniu. Skrajne przypadki. |
w sumie to inne spojrzenie na banalny "niemy krzyk"
Ostatnio zmieniony przez @psik dnia Pon 9:24, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Wto 21:36, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Coś mi nie gra w tym wierszu. Podoba mi się motyw obraz - tatuaż.
Dalej mam mieszane uczucia, chwilami źle się czyta.
No wierszyk jest ale wiem, że stać Cię na więcej.
Po przeczytaniu mam wizję pokoju, gdzie na ścianie wisi święty obrazek.
Okno i drzwi są otwarte, przeciąg wprawia obrazek w drganie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 21:56, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Troy napisał: | Coś mi nie gra w tym wierszu. |
myślę że nie zostałem zrozumiany
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Wto 22:02, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tym tatuażem na tapecie jest twarz?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:06, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
weź po uwagę tytuł, zdanie kursywą i dopiero tekst
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Wto 22:25, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Niech będzie, rozpiszę się.
Tomku, rozumiem tytuł i zapis kursywą. Ale chodzi o to,
że reszta jest zbyt uniwersalna i mało precyzyjna abym trafiła w to,
o czym Ty chciałeś napisać.
Holokaust to czas II wojny światowej, dotyczył żydów. No wporzo, nieco przesunąłeś podziałkę. Jezus był żydem. Idąc tokiem Twojego myślenia.
Jezus nie był wcale oryginalny.
Tyle z tytułu i kursywy.
Reszta mogłaby być dla mnie oddzielnym utworem. Więcej wyczytałam z tego tytułu i kursywy niż z treści utworu.
Pod treść można podciągnąć wiele.
Obraz. Dlaczego obraz?
Mój tok myślenia - człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga.
Dlatego obraz.
Dlaczego wisi? Ukrzyżowanie. Tak. Obraz ukrzyżowany na ścianie.
Powietrze rozstępuje się - nawiązanie do rozstąpienia się Morza Czerwonego.
Motyw symbolem cudu i gwarancji bezpieczeństwa.
Idąc dalej tym tropem, to wiersz o kimś kto chce bardzo coś powiedzieć ale głos
mu zastygł w gardle a nawet gdyby, powietrze się przecież rozstąpiło.
Przechodzimy w zacną dziedzinę nauki, jaką jest fizyka. W próżni nie ma fal dźwiękowych.
Ostatnie dwa wersy są dla mnie kosmosem. Jeśli miały być metaforą chwili umierania (pierwsza myśl) to nie bardzo je w ten sposób widzę.
Dobra, dobra. Koniec tych analiz. To był przykład mojego toku myślenia nad tym wierszem.
Przepraszam Tomku.
Może po prostu malowniczo przedstawiłeś śmierć religii, idei
a ja krążę jak ten księżyc w poszukiwaniu swojej drugiej półkuli.
Ostatnio zmieniony przez ovoc_ziemii dnia Wto 22:27, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:08, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
niepotrzebnie wciągnęłaś do interpretacji Jezusa i ukrzyżowanie - to już inna religia
ale duża część kojarzy ci się poprawnie
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Czw 16:29, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pytanie, co w takim razie wyznawał podmiot liryczny.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:45, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ale to przecież nie ma żadnego znaczenia
narrator - bo trudno go nazwać nawet peelem - to tylko obserwator stojący z boku
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Czw 16:53, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ma. Ale mniejsza z tym.
Religia istnieje, bo istnieją ludzie, którzy ją wyznają.
Ostatnio zmieniony przez ovoc_ziemii dnia Czw 16:54, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
@psik
anarchokapitalista
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:22, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Religia żydowska hebrajska czy mojżeszowa - nieważne jak ją nazwać chyli się ku upadkowi od holokaustu. Zabito miliony - a ci którzy to przeżyli w większości stali się ateistami.
Powstałe w latach sześćdziesiątych państwo Izrael zamieszkuje 80% ateistów.
Na dodatek jest to religia zamknięta bowiem w sensie religijnym Żydem może być tylko osoba, której matka była Żydówką.
Na religię hebrajską nie możesz się nawrócić.Dlatego nie ma żydowskich misjonarzy.
Inną sprawą jest naród żydowski podobnie jak Polacy rozsiany po całym świecie.Ale takie rozdrobnienie sprzyja asymilacji.
Jeszcze inną tzw żydostwo które nijak ma się do religii.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 17:36, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
blazej01 napisał: | powietrze jeszcze raz
albo tylko wydaje się
Warte zastanowienia, dobre. |
zgadzam się to jest najlepsze...
Podjąłeś ciekawy temat - wciąż zastanawiam się czy dobrze czytam te ostatnie wersy - głośno tego nie wypowiem
bo to tylko ja
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Pią 20:27, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wciąż zastanawiam się czy dobrze czytam te ostatnie wersy - głośno tego nie wypowiem |
Menałe, nie ma się czego wstydzić. My tu wszyscy jesteśmy swojscy.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zbyka
|
Wysłany: Sob 13:06, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
i znowu dyskusja
ile diabłów mieści się na czubku szpilki
a może aniołów?
nie ma znaczenia jaka religia czy religie
są one tylko koncepcją rozumienia bytu
"lampką oliwną" która rozjaśnia mrok otaczający
samotną w kosmosie inteligencji.
Nie rozwikłamy tego problemu od środka. Emocje wywołane ocenami zdarzeń z historii ludzkości z punktu widzenia moralności tylko potwierdzają tezę o nieodzowności istnienia religii jako takiej.
Jak dotąd nic nie stoi na przeszkodzie stawianiu religii i nauki w jednym rzędzie.
Obie powstały przy jednym ognisku w trakcie rozmowy o sensie istnienia. Tylko język był inny i niebo czystsze.
Kto wie czym zakończyła się ta rozmowa?
Może to właśnie wtedy Kain zabił Abla?
pizdrawiam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|