Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magnus Awatson
pirat
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 21:59, 29 Gru 2011 Temat postu: Z życia motyla |
|
|
Z życia motyla
Owijam się strachem niczym w kokon jedwabnika
Nicią tkając coś na podobieństwo przeznaczenia
Dziś cicho i spokojnie wiatr za oknem stuka
Malarz mróz zmienił kolory na odcienie szarości
Malując smugi na szybach starych kamienic
Jutro kto wie czy kurz z gruzowisk i dym
Szczypać będzie jasne oczęta dziewcząt
Błyszczące z przerażenia
Przechadzać się będę w podartym płaszczu
Gdzie w głowie i w żołądku przewraca się
Menu z pieczonego szczura z dnia poprzedniego
Jednak dziś okryje się kołdrą i odizoluję
To jeszcze daleko choć kiedyś już było
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Śro 23:23, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jasne oczęta zmieniłabym na jasne oczy.
Ogólnie, drażni zapis.
No i nie mogę wcale odnaleźć w tekście tego "motyla", a raczej tej lekkości.
Pieczony szczur - skądś znam ten wątek.
Większe,dolne pół jest ciekawsze. Początek nie wciąga, dalej już tak.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnus Awatson
pirat
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 0:21, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Życie już dojrzałej formy motyla jest krótkie większość poprzedniego życia polega na żerowaniu a potem odizolowaniu się od świata na jakiś czas by w pełni się rozwinąć. To jest jego przeznaczenie tak jak pewne przeznaczenie jest pisane każdemu z nas teoretycznie.
Oczęta brzmią infantylnie ale mi się właśnie to podoba ten kontrast do całości utworu i dlatego nie oczy.
Spróbuj przeczytać jeszcze raz i wyobrazić sobie obrazy, które w nim umieściłem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ulasahara
kieliszek
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 0:22, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
hmm, hmmm obraz, który we mnie wywołałeś jest bardzo tak, tylko razi mnie „coś” w wersie numer dwa; spróbuj może bez tego coś, bo ono mi rozwala poe i zamienia frazę w żargonową jakąś; poza tym jak już przestawiasz szyk, to może konsekwentnie? albo się nie znam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
al
połówka
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: spod warszafki
|
Wysłany: Nie 19:16, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
smutno jak na motylki
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze straganowej półki
|
Wysłany: Czw 11:09, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam nawet więcej razy niż jeden.
Być może trudne jest życie motyli, ale mi jakoś tak banalnie kojarzą się z pozytywnymi uczuciami, a tu bach.
Lubię odizolowywanie się, skąd ja to znam, no może tak naprawdę nie lubię. ale potrzebuję bardzo często.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pankoralikowy
kieliszek
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ZAMBRÓW
|
Wysłany: Nie 10:51, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
CIEKAWY ALE TRZEBA SIĘ NIE ODIZOLOWYWAĆ PISAĆ O ŻYCIU JAKIE JEST A TY TO ZAWARŁEŚ GRATULACJE
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|