Wysłany: Śro 11:49, 24 Wrz 2008 Temat postu: Zamyślona pustka
2008-08-05
… w niepojętym chaosie zawsze panuje harmonia…
nieistniejące już dziś skrzypnęło
bujając powyginanymi nogami pustego wikliniaka
wzbijając przy tym drobiny pękniętych wspomnień
zalegających w szparach
źle polakierowanej mozaiki szóstej ściany
nieudolnie sklejone kopie jutrzejszych myśli
godne wirtuozerii Mozarta rozwiały się
z początkiem zwątpienia
że tajemniczy ogród nie zarośnie bluszczem
pająk zaplątany we własną sieć
zasnął zmęczony próbami zrozumienia
dlaczego zielone kasztany tak rozkosznie kłują
bo nawet od dawna pusty fotel
dał się wytłumaczyć realnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach